Kalosze
Wielu mężczyzn pracuje w warunkach, kiedy jego buty narażone są na przemoknięcie, a stopy na przemarznięcie, po całym dniu w chłodnej wodzie. Tacy panowie powinni pomyśleć o uzupełnieniu stroju roboczego w niezbędne kalosze. Ponieważ buty te są zrobione z gumy, nie przepuszczają wilgoci, a tym samym nogi nie marzną, dzięki czemu praca jest znacznie mniej uciążliwa. Niektóre z nich są dodatkowo wzmacniane metalowymi, lub kompozytowymi noskami, zwłaszcza, gdy stopy pracownika mogą ulec uszkodzeniom mechanicznym, przed którymi buty gumowe nie są w stanie ich uchronić. Z kolei kalosze służące do prac w szczególnych warunkach, np. w tartakach, przy rozbiórkach, czy budowach, wyposażone są we wkładki chroniące przed urazami powstałymi w wyniku przebicia buta ostrymi kawałkami gruzu, drewna, czy gwoźdźmi.
Jednak nie tylko osoby pracujące w szczególnych warunkach powinny być posiadaczami kaloszy, mieszkamy w strefie, kiedy deszcz może spaść w każdej chwili, co wtedy? Pierwotnie do produkcji tych butów była wykorzystywana tylko guma, jednak postęp technologii spowodował powstanie materiału syntetycznego, lżejszego i przede wszystkim tańszego, dlatego obecnie wykonuje się je z PCV, tym bardziej, że z tego tworzywa można uzyskać kolory inne niż tylko czarny. Na rynku są dostępne również gumowce zrobione z pianki, które charakteryzuje bardzo niska waga, oraz wyjątkowa termoizolacja, pozwalająca na noszenie ich nawet przy niskich temperaturach. Inne kalosze dające przyjemne ciepło w mroźne dni, są wyposażone w specjalną wkładkę, chroniącą stopę przed zimnem, wygląda ona jak długa, gruba skarpeta, którą w razie potrzeby, można wyjąć i przeprać.
Ogólnie wiadomo, że panowie lubią spędzać czas w wyłącznie męskim gronie, by oddać się przyjemności związanej z polowaniem, czy zbieraniem grzybów i to najlepiej wczesnym rankiem, a nie jest tajemnicą, że w lesie rosa utrzymuje się dość długo, chodzenie więc w przemoczonych butach nie czyniło by tych zajęć przyjemnymi, lepiej więc założyć nieprzemakalne gumiaki. A co sprawdzi się lepiej, kiedy w samotności chcesz spędzić czas na rozmyślaniu i łowieniu ryb, jak nie sięgające bioder wodery?
Co by nie powiedzieć kalosze są potrzebne, ale panowie nie oszukujmy się, to nie jest obuwie pasujące na salony...